czwartek, 20 grudnia 2012

Najmodniejsze czarne torebki na zimę 2012 roku.


Jeśli przyjrzeć się bliżej torebkom, które pojawiały się na wybiegach na ten zimowy sezon, bez wątpienia królują czarne torebki. W tym sezonie najmodniejsze czarne torebki wciąż pozostają duże, ale na szczęście projektanci oszczędzili już kobietom monstrualnych rozmiarów toreb, które bardziej przypominały walizy. Praktycznie wszystkie mają króciutkie rączki. może z wyjątkiem jednej z torebek Ferragamo, która jest zawieszona na długim ozdobnym sznurku. Ta torebka zresztą od razu przykuła moja uwagę. Jest uszyta z czegoś co przypomina plusz, cała ozdobiona haftem, a blasku dodają jej delikatne złote dodatki. W podobnych kolorach utrzymana jest torebka Valentino, która wygląda już na dużo cięższą- również cała czarna, wyszywana koralikami, a brzegi ozdobione są złotymi ćwiekami. Połączenie złota z czernią jest więc jak najbardziej na czasie. U Prady torebka kuferek, która przypomina lekarski, a jej ozdobą są czarne błyszczące elementy oraz złote ćwieki. W podobnym kształcie najmodniejsze czarne torebki serwują nam również Miu Miu, Gucci i Lanvin. O ile torebka Gucci zawiera jeszcze jakieś ozdobne elementy w złotym kolorze, o tyle kuferki Miu Miu i Lanvin są bardzo oszczędne, wręcz ascetyczne. Trochę przypomina mi to torebki z lat 50.. które również były dość duże, bardzo poważne i raczej zupełnie pozbawione jakichkolwiek ozdób. Miały spełniać przede wszystkim praktyczną rolę i tak właśnie wyglądają niektóre designerskie torebki z tego sezonu. Ciągle na topie jest także torebka teczka z charakterystycznym zapięciem w formie dwóch pasków, które można zauważyć u Miu Miu i Mulberry. Cechą charakterystyczną tych wszystkich torebek jest przede wszystkim krótka rączka i połączenie czerni ze złotem, jednak bardzo oszczędne, co sprawia, że torebki wyglądają dość poważnie. Mnie takie połączenia i taka prostota jak najbardziej odpowiada, jednak miłośniczki odważnych kolorów i kształtów mogą się poczuć nieco zawiedzione. Piękne czarne torebki możecie także znaleźć w galeriach naszych projektantów. Podobnie jak projektanci w tym sezonie na funkcjonalność stawia również play.work.create*, których torby utrzymane w ciemnej kolorystyce idealnie pasują do najnowszych trendów. Najmodniejsze czarne torebki znajdziecie również u Katsu. Projektantka nie byłaby jednak sobą, gdyby nie ozdobiła ich choćby delikatnie kolorowym akcentem. Śliczne czarne torebki można także znaleźć w naszej galerii vintage. Mnie absolutnie podoba się kufer vintage, który można znaleźć w galerii Novum, który idealnie wpisuje się w trendy tej zimy. Wprawdzie to kufer podróżny, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby używać go w formie torebki.

wtorek, 18 grudnia 2012

Jak nosić czerwone sukienki, żeby nie popłynąć.


Postanowiłam poszperać trochę i poszukać rad projektantów dotyczących czerwonej sukienki. Interesowało mnie to jak nosić czerwone sukienki, aby wyglądać w nich świetnie. Bo z dzieciństwa wciąż pamiętam kilka weselnych koszmarów w tym kolorze, które prześladują mnie do dziś:) Ostatnio pisałam trochę o tym jak czerwone sukienki, ale zobaczmy jeszcze jakieś inne ciekawe rady. Przede wszystkim pewność siebie- to klucz do sukcesu. W takiej kreacji z pewnością znajdziemy się w centrum uwagi. Jeśli nie za bardzo lubimy się wyróżniać, czerwoną sukienkę można trochę ostudzić:) Odcieni i rodzajów czerwieni jest mnóstwo. Na dzień najlepiej wybierać ostre kolory i czerwone sukienki z nadrukami. Wieczorem sprawdzą się świetnie bardziej stonowane odcienie- są bardziej klasyczne i eleganckie. Klucz do sukcesu to również dobranie odpowiedniego odcienia czerwonej sukienki do tonacji naszej skóry. Ciemne czerwienie świetnie pasują do bladej i jasnej karnacji, fuksja i czerwienie w pomarańczowych odcieniach dobrze prezentują się na ciemniejszej skórze. Drobne kobiety dobrze wyglądają w jaskrawych odcieniach czerwieni, świetnie sprawdzają się także różnego rodzaju nadruki- wszystko to przyciąga uwagę do delikatnej sylwetki. Jeśli zależy nam na wyszczupleniu sylwetki, czerwona sukienka z nadrukami w tali sprawi, że uzyskamy kształt klepsydry. Większe panie powinny postawić raczej na odcienie burgunda, wiśni, bo te kolory trochę odwracają uwagę od kilku zbędnych kilogramów. Przy wyborze czerwonej sukienki należy zwrócić uwagę na jeszcze kilka innych rzeczy. Powinnyśmy postawić raczej na prostą czerwoną sukienkę, bo sam kolor już przyciąga uwagę. Najlepiej sprawdzają się sukienki, które podkreślają nasze kształty. Przy takim kolorze sukienka musi być idealnie dopasowana, ponieważ będzie idealnie widać każde niedociągnięcie. Dobieranie dodatków do czerwonej sukienki może nam sprawić trochę trudności. Sama w sobie czerwona sukienka jest już wystarczająco seksowna. Przede wszystkim dodatki powinny być proste ale szykowne. Zbyt dużo dodatków sprawi, że będziemy wyglądać kiczowato. Jeśli nie bardzo wiemy z czym połączyć naszą sukienkę na pewno dobrze będzie z nią wyglądać delikatna srebrna lub złota biżuteria. To taki patent, który zawsze się sprawdzi. Jednak i tu trzeba pamiętać o umiarze. Jeśli założymy naszyjnik, warto zrezygnować z bransoletek i na odwrót. Przy czerwonej sukience zawsze sprawdzi się też czarny pasek. Wbrew obiegowej opinii, czarne szpilki nie zawsze będą pasowały do czerwonej sukienki. Dobrze przy czerwonym prezentują się wszystkie neutralne kolory, pastele i beże. Takie same reguły dotyczą również torebki. Przy doborze zarówno sukienki jak i dodatków najlepiej zdać się na opinię drugiej osoby- jeśli oczywiście nie jesteśmy do końca pewne, czy całość jest idealnie zgrana. Jeśli chcemy nosić czerwone sukienki, praktycznie każda kobieta może to zrobić, jeśli dobrze wszystko zaplanujemy. Jeśli szukacie czerwonych sukienek na sylwestra, studniówkę czy inną okazję, zapraszamy do naszej galerii, gdzie znajdziecie kilkadziesiąt sukienek od projektantów.

sobota, 15 grudnia 2012

Najsłynniejsze czarne sukienki- Coco Chanel dokonała rewolucji.


W modzie stworzono wiele dziwnych projektów i szokowano nie raz. Jednak prawdziwych rewolucji było tylko kilka. Czasem powstają takie ubrania, które właściwie nie wiadomo dlaczego przechodzą do historii. W świecie sukienek na pewno trzeba zwrócić uwagę na najsłynniejsze czarne sukienki, które już zawsze będą wspominane: mała czarna Coco Chanel i czarna sukienka Givenchy, w której wystąpiła Audrey Hepburn w "Śniadaniu u Tiffaniego". Praktycznie w każdym opracowaniu dotyczącym czarnej sukienki znajduje się o nich spora wzmianka. Dlaczego były tak ważne? Warto spróbować przyjrzeć się im z bliska. Przed rewolucją, której dokonała Chanel, czarna sukienka była kojarzona jedynie ze strojem żałobnym. Miała więc szczególne znaczenie i kobieta ubierająca żałobną czarną sukienkę znajdowała się pod ścisłą obserwacją- każdy element jej stroju bardzo uważnie oceniano, gdyż każdy detal miał symboliczne znaczenie. Na początku lat 20. stosunek do czerni zaczął się powoli zmieniać. Kolor zaczęto utożsamiać z elegancją. Ostateczna rewolucja dokonała się w 1926 roku, kiedy Coco Chanel na łamach amerykańskiego Vogue zaprezentowała swoją małą czarną. Był to bardzo prosty projekt. Sukienka miała długość za kolano, z górą wzorowaną na męskiej koszuli. Niektórzy z historyków mody twierdzą, że mała czarna Chanel była odpowiedzią na śmierć jej ukochanego Arthura Edwarda 'Boy' Capel. Boy był jedyną wielką miłością Chanel. W 1900 roku pomógł jej otworzyć jej pierwszy sklep w Paryżu. Był to również prawdopodobnie jedyny mężczyzna, rozstanie z którym Coco Chanel przeżyła tak bardzo boleśnie. Amerykański Vogue nazwał mała czarną Fordem Chanel, który może stać się uniformem kobiet o bardzo różnych gustach. Projektantka świetnie wyczuła bowiem potrzeby kobiet, a co za tym idzie również rynku. Jej sukienka była prosta, elegancka i niezwykle wygodna w noszeniu, spełniała więc wszystkie oczekiwania kobiet, które przestawały powoli być jedynie żonami, a zaczynały odkrywać swój potencjał. I choć wcześniej również pojawiały się tzw, małe czarne, to własnie model Coco Chanel zdobył największy rozgłos i popularność. Być może również dlatego, że Chanel sama stała się swoją reklamą, była mistrzynią autopromocji. Symbolizowała silną kobietę, pewną swoich zalet, która nie boi się mężczyzn i robi karierę. Symbolizowała więc wszystko to, do czego dążyły wyzwolone kobiety tamtych czasów. Zyskała więc w ich oczach wiarygodność. Mała czarna do dziś utrzymuje się na topie i pewnie już tam zostanie. Nasi projektanci również projektują sukienki w tym kolorze- najsłynniejsza mała czarna sukienka jest dla nich inspiracją. Jeśli poszukujecie ładnych sukienek w czarnym kolorze, zapraszamy do ich galerii. Znajdziecie tam ogromny wybór sukienek w tym kolorze, ale nie tylko, bo również w najmodniejszych kolorach sezonu.

piątek, 14 grudnia 2012

Modne sukienki lat 50.- kreacje największych projektantów.


Jak zawsze to co modne na ulicach, zapoczątkowane jest projektami z wybiegów. To projektanci mody kształtują gusta ulicy. Niezwykle modne sukienki lat 50. także nie były wyjątkiem. Projektantem, który najczęściej jest wymieniany jako ten, który narzucał w tym okresie trendy był Dior. To co ukazywało się na jego wybiegu, bardzo szybko znajdowało swoje odbicie w modzie ulicy. Rok 1950 przyniósł modę na obcisłe, niezwykle kobiece sukienki- trend zresztą również zapoczątkowany przez Diora. W 1951 roku nastąpił powrót sukienek z szerokim dołem o różnej długości, w zależności na przykład os wzrostu noszącej je kobiety. Dior w pewnym sensie połączył dwa pomysły, które zaprezentował w swoich dwóch poprzednich kolekcjach, a mianowicie obcisłą górę sukienki z szerokim dołem. W sukienki wbudowywano nawet specjalne usztywnienia, popularne stało się noszenie nawet kilku halek, aby uzyskać efekt obfitego dołu. Wciąż pojawiały się nowe materiały, a Włochy zaczynały przodować w produkcji luksusowych jedwabi i innych tkanin. Na tkaninach zaczęły pojawiać się kolorowe nadruki bardzo różnego rodzaju. Po raz pierwszy krótkie sukienki były noszone także przy okazji bardzo formalnych spotkań. Projektantami numer jeden nadal pozostawali Dior i Balenciaga. W 1952 roku pojawiła się tak zwana sylwetka syreny, a sukienki ozdabiano fałdami, które zyskały już nazwę fałdowań Diora. W 1953 trzeci roku na wybiegach pojawiało się coraz więcej drogich tkanin. Bardzo dobra sytuacja ekonomiczna zarówno Europy jak i Stanów Zjednoczonych przyczyniła się do rozwoju mody. Kobiety kupowały więcej i domagały się coraz bardziej eleganckich kreacji. 53 rok przyniósł kilka nowości. Wiosna zapanowała moda na tzw. "pale look" czyli kolory pastelowe, jasne beże i delikatne odcienie. Początkiem 1953 roku Dior zaprezentował "sylwetkę tulipana", którą tak dobrze obecnie wszyscy znamy. W jesiennej kolekcji wywołał furorę, ponieważ skrócił długość spódnicy- kończyła się tuż za kolanem. Na razie nikt ie spieszył się z kopiowaniem tego pomysłu, który uważano za bardzo odważny. Jeśli nawet skracano sukienki to w bardzo niewielkim stopniu. Pojawił się nowy rodzaj żakietu- sukienki wciąż noszono z dopasowanym żakietem- w kształcie kwadratu, a więc króciutkie i szerokie. Rok 1954 to przede wszystkim powrót Chanel, która zniknęła na dość długo okres czasu, a jej kolekcje nie cieszyły się większym zainteresowaniem. Ale to właśnie Chanel spowodowała powrót do sylwetki lat dwudziestych, a więc prostych sukienek, połączonych z żakietami. Widać to było nawet w jesiennej kolekcji Diora. Dior postawił na sylwetkę H- spłaszczył biust, wprowadził proste spódnice i żakiety, a także obniżył nieco talię. Choć nie był to bezpośredni powrót do sylwetki lat 20. bardzo wyraźnie było widać nawiązania do tego okresu. Hitem 1954 roku był czerwony kostium. Pojawił się również nowy trend tzw. "liitle girl-look" a wraz z nim żaboty, fałdy i szkolne kardigany. O kolejnych latach na naszym blogu na pingerze. Ja natomiast zapraszam do galerii naszych projektantów- warto prześledzić na przykład kolekcje Agnieszki Łatki, dla których modne sukienki lat 50. często są inspiracją, dzięki które
j powstają naprawdę niesamowite projekty.

czwartek, 13 grudnia 2012

Zbliża się karnawał- piękne sukienki projektantów.


Zbliża się okres, w którym zaczynamy szukać fajnych sukienek na różne okazje: wigilia, święta, karnawał, studniówki. To taki okres w roku, kiedy kobiety często rozglądają się za czymś ciekawym. Jeśli chcemy wyglądać olśniewająco i przede wszystkim wyjątkowo, warto zastanowić się nad zakupem sukienki od projektanta. Wyjątkowe sukienki projektantów często szyte są w kilku lub kilkunastu egzemplarzach, dzięki czemu nie mam żadnego ryzyka, że ktoś założy coś podobnego. Przyjrzyjmy się, co proponują nam projektanci na tez sezon. Zaczynamy od Nah Nu, która to projektantka ma dość sporą kolekcję sukienek na tę zimę. To co rzuca się w oczy to przede wszystkim sukienki, które można by nazwać dużymi plamami kolorów. Nie widzimy u Nah Nu żadnych nadruków, a jedynie piękne połączenia czystych kolorów: kobalty, brudny róż, cytrynowa zieleń i nieśmiertelna czerwień, która chyba nigdy nie wychodzi z mody. Projektantka postawiła więc przede wszystkim na ciekawe formy, i takich u niej nie brakuje. Dużo drapowań, luźnie opadających tkanin. Aby utrzymać takie luźne formy w porządku, projektantka łączy delikatne materiały z grubą wełną. Moim absolutną faworytką jest sukienka Sajda. Super kolory, świetne połączenia tkanin- idealna. Dodatki ogranicza projektantka do minimum, aby to sukienka była w centrum zainteresowania. Bardzo ciekawa kolekcja, którą gorąco polecamy. Jeśli mowa o sukienkach od projektantów, oczywiście nie może zabraknąć Sylwii Snoch, która dla mnie osobiście jest absolutną królową sukienek. Sylwia Snoch upodobała sobie szczególnie sukienki o kroju nietoperza. Jak sama pisze, zastosowała sprytny zabieg asymetrycznego nietoperza, który doskonale wyszczupla sylwetkę. Sukienki nietoperze Sylwii Snoch Dostepne są w kilku pięknych kolorach- mnie najbardziej podoba się śliczny koralowy kolor. Kolejna seria to bardzo proste, ale przez to właśnie absolutnie uniwersalne sukienki. Prosta forma, długie rękawy, choć sukienka wydaje się obcisła, nie do końca przylega do ciała, co pozwala czuć się w niej swobodnie. Mamy do wyboru formalny czarny lub szary kolor, albo coś bardziej rzucającego się w oczy. Mnie osobiście to bardzo się podoba, bo w zależności od dodatków, sukienka może być ubraniem do biura, ale także świetnie sprawdzi się na wieczornym wyjściu. To moda do noszenia, a chyba na tym często nam zależy. Na sukienkach, które po jednym wyjściu nie muszą lądować w szafie. Jeśli szukacie takich właśnie sukienek, galeria Sylwii Snoch jest idealnym miejscem do poszperania. Ale oczywiście nie jedynie takie możecie znaleźć w tej galerii- dla odważnych seksowne czerwone sukienki. To tylko niektóre piękne sukienki projektantów, które możecie u nas znaleźć. Jest ich oczywiście znacznie więcej. Dodatkowym plusem kupowania sukienek od projektantów jest możliwość idealnego dopasowania ich do naszych wymiarów. To bardzo ważne, jeśli na przykład jesteśmy właścicielkami mniej typowej sylwetki.

piątek, 7 grudnia 2012

Najsłynniejsze torebki maxi od światowych projektantów- Hermes Birkin Bag.


Projektanci mody oprócz projektowania ubrań, zajmują się również projektowanie dodatków, w tym także torebek. Przykładem projektantki mody współpracującej z naszym portalem, która rozpoczynała od projektowania ubioru, a z czasem odkryła fascynację projektowaniem torebek jest Katsu. Jej odważne, kolorowe projekty zdobyły sobie już spore grono fanek. W historii mody istnieją także najsłynniejsze torebki maxi, które zdobyły status klasycznych i wciąż pozostają na czasie, mimo upływu czasu. W tej grupie jest również torebka Hermesa- Birkin Bag. Ta wykonana ze skóry torebka ochrzczona została nazwiskiem angielskiej aktorki Jane Birkin. Do dziś pozostaje symbolem luksusu, szyta w limitowanych ilościach, jest uznawana za ekskluzywny produkt. W 1981 roku aktorka zwierzyła się ówczesnemu szefowi Hermesa, jak trudno jej znaleźć torebkę, w której mogłaby zmieścić całą masę potrzebnych jej rzeczy, a która jednocześnie by się jej podobała. Torebka zaprojektowana przez dom mody specjalnie dla Jane Birkin powstała w 1984 roku. Początkowo aktorka była nią zachwycona, jednak ostatecznie zrezygnowała z jej noszenia i przyznała ze śmiechem, że torebka jest tak cholernie ciężka, że chyba będzie musiała się poddać operacji ramion. Mimo tego Hermes Birkin szybko uzyskała status ikony. Torebka sprzedawana jest w różnych rozmiarach, kolorach i z różnymi wykończeniami, właściwie tylko na indywidualne zamówienia. Wykonywana jest ze skóry cielęcej, strusiej (?) i jaszczurzej. Najdroższa wersja to ta szyta z krokodylej skóry. Cena waha się od 6000 do 100 000 funtów w zależności od wielkości, rodzaju użytych materiałów i wykończenia. Największe wersje Hermes Birkin- czyli te o długości 50 i 55 centymetrów, pomyślane są już jako torby podróżne. Każda z torebek jest zamykana na zamek z kodem. Wszystkie metalowe elementy torebki pokrywane są złotem i palladem, co zapobiega ich niszczeniu. W ekskluzywnych wersjach Hermes Birkin umieszczane są także diamenty. Jak na porządny dom mody, Hermes oferuje spa dla swoich torebek, w którym wszystkie nadgryzione zębem czasu:) torby są odnawiane. Czasem Birkin można pomylić z Kelly bag również Hermesa. Najbardziej widoczną różnicą są rączki: Kelly ma pojedynczą rączkę, a Birkin podwójną. Wszystkie torebki Birkin są szyte ręcznie we Francji- charakterystyczne szycie jest jednym ze sposobów rozpoznania autentyczności. Wykonanie torebki zajmuje średnio 48 godzin. Ponieważ torebki są wykonywane przez różnych rękodzielników, w zależności od rodzaju, jaki jest zamawiany, czasem zdarza się, że poszczególne elementy mogą się od siebie różnić. Przez długi okres, czas oczekiwania na torebkę był dość długi, dochodził nawet do 6 lat, co czyniło ją jedną z najbardziej pożądanych torebek na świecie. Na ile była to kwestia techniczna, a na ile marketingowa, trudno powiedzieć. W każdym razie Hermes zrezygnował z prowadzenia listy i obecnie Birkin Bag jest dostępna właściwie dla wszystkich.Jeśli zastanawiamy się jakie są najsłynniejsze torebki maxi, Hermes Birkin na pewno znajdzie się na liście. Ale aby stać się właścicielką ładnej, dużej torebki, wcale nie musimy wydawać na nią takich kwot. Świetne duże torebki z filcu możemy znaleźć na przykład w galerii Moo Studio. Są o wiele tańsze, a równie piękne i atrakcyjne, jeśli nie bardziej, bo niektóre modele znanych torebek są zwyczajnie brzydkie;)