środa, 29 maja 2013

Sukienki projektantów czasami zaskakują :)

Zastanawiam się, na ile sukienki projektantów definiują ich sposób projektowania i określają, w jakich rejonach się poruszają. Weźmy na przykład piękne sukienki Mility Nikonorov. Niektóre z nich są bardzo ekstrawaganckie i da się je założyć tylko na wielkie wyjście. Czy oznacza to jednak, że w jej galerii nie można znaleźć na przykład całkiem prostej małej czarnej? No właśnie, można taką znaleźć, więc nie do końca jest to prawda. Sylwia Snoch z kolei projektuje bardzo klasyczne sukienki, ale na pewno ma w swoim dorobku jakąś niezwykle oryginalną sukienkę. Sukienki projektantów nie do końca więc dają nam prawdziwy obraz tego, co z pracowni danego artysty wychodzi. Czasem są to projekty tak różne, że nie da się tego czy innego projektanta zakwalifikować jednoznacznie. Czasem jesteśmy zaskakiwani. I myślę, że sukienki projektantów taką właśnie rolę powinny spełniać. Mają nas przede wszystkim zaskakiwać, czasami prostą formą, a czasami czymś zupełnie szalonym.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz